Ciasteczka

Szukaj na tym blogu

środa, 27 kwietnia 2016

Piec wolno stojący – Koza

Zwykle piec typu „koza” kojarzy nam się ze starym niezbyt ładnym, żelaznym piecykiem, który służył do ogrzania pomieszczenia, ale nie miał zbyt dużej mocy grzewczej. Takie zwykłe kozy używa się czasem jeszcze w jakichś warsztatach lub pomieszczeniach gospodarczych.


Ostatnio jednak producenci tych piecyków sprawili, że wyglądają one bardzo efektownie i mogą spokojnie ozdobić nasz salon. Niektóre modele mają nawet płaszcz wodny, dzięki temu mogą nawet ogrzać wodę i grzejniki. Dodatkowo wyposaża się je często w system dopalania spalin, przez co, są bardziej czyste. Kozy zajmują mniej miejsca niż wkłady kominkowe, które trzeba jeszcze dodatkowo obudować. Poza tym można je łatwo zdemontować i przenieść w inne miejsce. Zobaczcie, jak wyglądają nowoczesne kozy:













Zdjęcia pochodzą ze strony: http://kominkisklep.com/

Koza to dobre rozwiązanie dla tych, którzy nie mogą zrobić sobie tradycyjnego kominka ale lubią czasem popatrzyć na płomienie w palenisku. Wszystkie kozy mają zamontowane przeszklone drzwiczki, dzięki czemu w salonie będzie przyjemny, ciepły klimat.

Piece te wykonuje się z żeliwa lub stali. Żeliwne mogą być urozmaicone pięknymi zdobieniami. Niektóre kozy są zdobione nawet ceramicznymi kaflami. Ponieważ piece te zwykle nagrzewają się do wysokiej temperatury, powinno się zabezpieczyć podłoże na którym stoją. Najlepiej ustawić je na kamiennej posadzce lub na gresie. Jeśli podłoga jest drewniana, zabezpieczmy ją na przykład blachą lub taflą grubego hartowanego szkła.

W kozie palimy suchym drewnem z drzew liściastych lub brykietem. Mokre drewno może pogorszyć pracę paleniska i spowodować osadzanie się znacznie większej ilości sadzy. Brykiet, który kupujemy, jest zawsze suchy, do tego jeszcze powstaje z niego mniejsza ilość popiołu. Jaki więc opał wybrać? To zależy od nas i od tego, czy chcemy wygony i trochę droższy brykiet, czy tańsze drewno.

Wybierając kozę zwróćmy uwagę na jej moc grzewczą. Piec o mocy 10 kw, może ogrzać nawet 100 m2 pomieszczenia. Zwykle jednak nie mamy, aż tak dużego pomieszczenia. Jeśli natomiast wybierzemy kozę z płaszczem wodnym to powinniśmy kupić taką, o większej mocy, odpowiedniej do wielkości domu.




4 komentarze:

  1. No nareszcie coś co szukałem. Trzeba pomóc w podbijaniu pozycji w wyszukiwarce, bo warto.

    OdpowiedzUsuń
  2. Szukałeś takiej kozy? :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja chyba za niedługo też zdecyduje się na piec wolno stojący bo strasznie mi się podoba. :) Dzięki za świetny wpis dzięki któremu mogłem dowiedzieć się wiele ciekawych i przydatnych rzeczy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja zainstalowałem taki piec jeszcze w surowym budynku - przydał się gdy zimą pracowaliśmy na budowie. A teraz świetnie wygląda w salonie, gdy wszystko już gotowe i z rodziną mieszkamy w naszym domu :)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.