Jeszcze do lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku kotłami grzewczymi sterowano na zasadzie włącz-wyłącz. Niestety mało to miało związku z komfortem :), gdyż zazwyczaj albo jest wtedy za ciepło, albo za zimno. Zaczyna się wtedy ciągłe chodzenie do kotła, wietrzenie mieszkania - a to oznacza już spore straty ciepła.
Gwałtowny rozwój technologiczny na szczęście znalazł swoje odbicie także w technice grzewczej. Zaczęto opracowywać metody automatycznego sterowania pracą kotła. Prace zaowocowały wprowadzeniem w roku 1977 na rynek nowości w technice grzewczej regulatora Buderus Loganatherm Ecomatic.
Bez problemu można już było zaprogramować kocioł Buderus na pracę w tzw trybie nocnym lub urlopowym - czyli nie całkowite wyłączenie urządzenia, a tylko zmianę stanu pracy na tryb obniżony.
Dzięki zastosowaniu w regulatorach technologii cyfrowej możliwe się stało programowanie tygodniowe z uwzględnieniem podgrzewania ciepłej wody użytkowej, sterowanie według temperatury zewnętrznej, stosowanie krzywych grzewczych itp. Ale tym wszystkim zajmiemy się w którymś z kolejnych postów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.