W poprzednim poście mówiliśmy trochę o częściach do kotłów Buderusa. Taki jest obecnie świat, że jak kogoś stać na nowoczesny kocioł gazowy, to musi go też stać na utrzymanie go. Podobnie jest przecież z samochodami. Im nowszy, bardziej zaawansowany technologicznie model - tym większe koszty utrzymania - z tym należy się liczyć już przy zakupie. Za komfort trzeba płacić. Na szczęście na ogół awaryjność urządzeń grzewczych Buderus jest niska. Kotły tej marki znane są z solidności wykonania, niemieckiej precyzji, a co za tym idzie długiego okresu eksploatacji.
W kontekście omawiania kwestii kosztu części zamiennych do urządzeń w/w marki warto też zwrócić uwagę na fakt, że typowe części eksploatacyjne, takie jak elektrody, czujniki czy dysze nie są drogie. Wysoką cenę mają te elementy kotłów, które na ogół nie są eksploatowane, a są wymieniane z powodu mechanicznych uszkodzeń. Jest to jeden z powodów, dla których lepiej jest zlecić naprawdę kotła autoryzowanemu serwisowi niż dłubać samemu zwłaszcza, gdy nie ma się o tym bladego pojęcia :) - w razie mechanicznego uszkodzenia podczas przeglądu jakiejś części - koszt jej wymiany faktycznie może być spory. Przykładem może być rura osłaniająca elektrody w palnikach olejowych, której skruszenie oznacza wydatek kilkuset złotych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.