Na oficjalnej stronie internetowej Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej możemy przeczytać:
"Finansowane będą inwestycje w zakresie modernizacji/wymiany źródeł
ciepła. Wspierana jest także modernizacja procesu spalania lub zamiana
nośnika energii na rzecz gazu, oleju, odnawialnych źródeł energii.
Premiowane jest odejście od węgla na rzecz biomasy. Nie dotujemy
współspalania oraz instalacji zastępczych."
Pełny tekst programu w formie pdf dostępny jest pod tym linkiem.
Oczywiście że budowanie energooszczędnych domów ma przyszłość i to tym bardziej, że odpowiednie materiały obecnie są tańsze niż jeszcze kilka(naście) lat temu. Dobrze, że nfośigw dotuje takie budynki, szkoda tylko, że aby spełnić wymagania, trzeba duuużo zapłacić za odpowiednią ekspertyzę :(
OdpowiedzUsuńTo jest jakieś chore z tym CO2. Wszędzie jakieś normy i normy, a cała ta ekologia to jedno wielkie nie porozumienie. Przykład samochodów, wyprodukowanie hybrydy kosztuje więcej co2 niż jej oszczędność przez 10 lat..
OdpowiedzUsuń